Tatra Slow Pokoje i Apartamenty

Kościelisko, Chotarz Bór 3

784690091

tatraslow@gmail.com

http://www.tatraslow.pl

  • Tatra Slow Pokoje i Apartamenty #0
  • Tatra Slow Pokoje i Apartamenty #1
  • Tatra Slow Pokoje i Apartamenty #2
  • Tatra Slow Pokoje i Apartamenty #3
  • Tatra Slow Pokoje i Apartamenty #4
  • Tatra Slow Pokoje i Apartamenty #5

Dlaczego Tatra Slow?

Tatra – kochamy Tatry. Nasz dom to doskonała baza wypadowa do wycieczek w Tatry Zachodnie. Na piechotę można od nas wyruszyć do Doliny Kościeliskiej, Małej Łąki, na Giewont czy Czerwone Wierchy. Mamy więc nadzieję, że większość czasu spędzicie na tatrzańskich szlakach, w kontakcie z górską przyrodą.

Slow – bo chcemy, żeby pobyt u nas był czymś więcej niż „zwykłym noclegiem”. Każdy pokój ma swoją „duszę” a wszystkie razem są obrazem naszych pasji i filozofii życia, którymi chcemy się z Wami podzielić. Dla nas „Slow” to przede wszystkim sztuka uważnego życia i korzystanie z darów natury.

Blisko gór

Służymy naszym gościom pomocą przy planowaniu górskich wycieczek:

codziennie darmowa informacja turystyczny z pierwszej ręki – od przewodnika tatrzańskiego – dowiesz się gdzie pójść, jak ominąć korki, co robić w niepogodę.

jesteśmy partnerem programu „Gotowi w Góry” prowadzonego przez Tatrzański Park Narodowy – sprawdzisz u nas prognozę pogody oraz komunikat o aktualnych warunkach na szlakach,

możesz skorzystać z map i przewodników po Tatrach i Zakopanem dostępnych w naszej biblioteczce.

Blisko natury

Staramy się żyć w przyjaźni ze środowiskiem i czerpać z darów natury:

dom ogrzewamy nowoczesnym kotłem pelletowym a wodę pomaga nam grzać słońce,

segregujemy śmieci a odpady organiczne kompostujemy,

w ogródku i inspektach hodujemy warzywa i zioła,

prowadzimy niewielką pasiekę – latem możecie u nas nabyć miód.

Zapraszamy

Zapraszamy do nas wszystkich którzy …

… lubią przyrodę i kręcą ich klimaty slow,

… chcą aktywnie spędzić czas w Tatrach,

… szukają spokojnego miejsce z dala od Krupówek..

Do naszego domu wprowadziliśmy się w 2016 roku. Prace nad przygotowaniem pokoi zaczęliśmy jesienią i trwały one przez całą zimę. To było bardzo dobre zajęcie na długie zimowe wieczory i super odskocznia od pracy zawodowej.

Kochamy pracę z drewnem – jego rysunek, dotyk i zapach – więc wióry leciały. Boazeria, meble, lampki powstały z drewna świerkowego, sosnowego i jesionowego. Inspiracją był dla nas styl rustykalny i skandynawski.

Zgodnie z zasadą „DIY”, sami wykonaliśmy większość roboty. Suszenie, cięcie, szlifowanie i montaż ponad 500 drewnianych krążków na ścianie trwały prawie 3 miesiące. Tutaj podziękowanie dla Taty, doświadczonego cieśli, który bardzo nam pomógł.

Tam gdzie to było możliwe, wykorzystaliśmy materiał „z odzysku”. Stare belki, które odsłużyły 30 lat jako krokwie w naszym domu rodzinnym, zamieniliśmy na konstrukcje łóżek. Drugie życie zyskała także szafa, stolik i taborety.

Od wielu lat żyjemy bez telewizora – dlatego w pokojach nie zamontowaliśmy tych pożeraczy czasu. Lubimy za to książki – udostępniamy gościom biblioteczkę z książkami o górach, przyrodzie i filozofii slow.